Temperatura powietrza spadła do minus 2*C, a Złotnickie Morsy wraz z Morsami Poznań weszły do lodowatego jeziora Kierskiego. W ten sposób Morsy włączyły się w 26. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Spotkaliśmy się o 10:30 nad brzegiem jeziora witając serdecznie wolontariuszy ze Sztabu w Suchym Lesie. Z tej wyjątkowej okazji Morsy ze Złotnik upiekły pyszne domowe wypieki, którymi częstowały wszystkie zgromadzone na morsowisku osoby. Nie zabrakło gorącej herbaty, która rozgrzewała zmarzniętych wolontariuszy i kibiców. Tego dnia dodatkową atrakcją była również mobilna sauna, która ma wśród morsów swoich zwolenników. O godz. 11:00 weszliśmy do wody by wspólnie uczcić kąpielą tę wspaniałą zbiórkę. Ilość ludzi biorących udział w tym wydarzeniu przerosła nasze najśmielsze oczekiwania! Wolontariusze z uśmiechem na twarzy dzielnie zbierali pieniążki, mimo zimnej aury panującej nad jeziorem. Nasza akcja odniosła wielki sukces, a wysiłki zostały docenione. Serdecznie dziękuję wszystkim darczyńcom, pracownikom OPS Suchy Las, wolontariuszom, Morsom Poznań i Morsom Złotniki i wszystkim, którzy zaangażowali się w całą akcję. Będziemy z Wami grać do końca świata i jeden dzień dłużej!